Pierwszy tydzień zbiórki za nami i musimy to przyznać - efekt przekroczył nasze oczekiwania, a to dopiero pocżątek.
Codziennie kontaktujemy się z przedstawicielami mediów, których zachęcamy do opisania projektu, będącego przecież objawem rewolucji na rynku wydawniczym. Internauci sami mogą wybrać co chcą czytać i co będzie dostępne w księgarniach - wkurzamy tym wielu ludzi z "branży". Dla nich przecież wygodniej zapłacić 7 000 zł zaliczki, zrobić kampanię promocyjną za kilkadziesiąt tys. i wmawiać ludziom, że muszą mieć daną książkę. My pytamy, czy jej chcecie i wydaje się, że odpowiedź jest twierdząca, co nas ogromnie cieszy!
Przebieg rozwoju projektu do chwili obecnej jest następujący:
Duża w tym zasługa jednej bardzo wysokiej wpłaty, dzięki której pozyskaliśmy współautora książki! Postanowiliśmy mimo wszystko przeprowadzić analizę tego trendu, żeby odkryć co się wydarzy dalej. Okazało się, że jeżeli trend się utrzyma, to cel osiągniemy 14.09, a w dniu zakończenia projektu licznik pokaże kwotę 9187 zł, czyli będzie przekroczony o 53%!
Oczywiście to wróżenie na podstawie danych historycznych i bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia! Jeżeli ktoś chciałby wesprzeć projekt wybierając inną nagrodę niż dostępne, zachęcamy do kontaktu!
Losy projektu w dużej mierze są w Waszych rękach, a my go dalej planujemy i promujemy. Pomysłów coraz więcej, deklaracji wsparcia także. Polecajcie nasz projekt znajomym!
Z crowdfundingowym pozdrowieniem,
Arek&Karol